Daaawno mnie tutaj nie było, to fakt, ale trochę się działo. Przynajmniej mi się tak wydaje. Trochę też nie chciało mi się pisać, trochę też, że nie przepadam pisać postów na telefonie.
Co się działo od tamtego czasu?
Odezwałem się do K., bo napisałem list i stwierdziłem, że sprawdzę, czy