09.06
W zeszłym miesiącu miałem urodziny, w tym roku stuknęło mi 31 lat na liczniku.
Od ostatniego postu minęło wystarczająco czasu... Nadal pracuję tam, gdzie pracowałem, nadal czekam na odpowiedź w sprawie statusu, ale w ciągu tego miesiąca zobaczyłem naprawdę sporo ładnych miejsc w okolicy i jestem pod ich wrażeniem, chce ich więcej i więcej. Zobaczymy w trakcie, jak to wyjdzie z nimi dalej.
Niedługo jadę na Pyrkon, największy festiwal fantastyczny w Polsce, w końcu wraca po przerwie spowodowanej przez słynnego wirusa.
Dziwnie mi na niego jechać bez bagażu, znaczy się, będę miał podręczny. To oznacza, że nie będę miał ze sobą swojego materaca, śpiworu i ciuchów, tylko najbardziej potrzebne rzeczy. Co do tego, to jeszcze nie wiem, jak się spakuję, ale wiem, że dam radę.