01.08.22
Dzień dobry, dzień dobry.
Kolejny raz mnie tu nie jest za dużo. Tak wspominałem ostatnio. Trochę się dzieje, ale teraz, miałem problemy techniczne ze stroną. Dlaczego? Ponieważ kupiłem drugi serwer, tam postawiłem trochę inny silnik, chciałem, aby oba działały jako domena i subdomena. I miałem problem z ogarnięciem certyfikatów SSL, ale się udało. Strona główna działa, subdomena też działa, także jestem w końcu zadowolony.
Wspominałem też o reklamacji związanej z podróżą z Pyrkonu do PKP. W międzyczasie dostałem, odpowiedz w ich sprawie. Dostałem zwrot połowy ceny za bilet Poznań-Warszawa, a cenę biletu Warszawa-Kielce dostałem całą. Także w tym roku z wyprawy na Pyrkon jestem naprawdę zadowolony. Ktokolwiek by nie był, jakby na niej jeszcze zarobił?
Wciąż też czekam, na odpowiedz w sprawie mojego statusu, co powtórzę, mogłoby się już skończyć. W pracy też spokojnie. Pracuje się dobrze, chociaż momentami ludzie mnie w niej zaskakują...
W tym roku, po raz pierwszy uda mi się zrealizować swoje czytelnicze założenie na Goodreads, mianowicie co roku podaje, że przeczytam w ciągu roku 52 książki (tyle ile jest tygodni w roku). Obecnie mam tam około 40 pozycji, a mamy dopiero początek sierpnia.
Dzisiaj skończyłem kolejną książkę z Kate Daniels, Ilony Andrews. Typowa fantastyka. Wiecie, magia, zmiennokształtni i dziwne sytuacje. Ogólnie czyta się to przyjemnie, ale moim zdaniem momentami niepotrzebnie jest wspominane coś, co już było powiedziane... Kończąc, jestem ciekawy zakończenia całej serii, do którego mi zostało mi 2 tomy. Robi się ciekawie. Ojciec Kate, jej przyszłe dziecko i losy postprzesunięciowej Atlanty...
Przy okazji też znalazłem sobie jakąś przypadkową książkę dla dzieci, po angielsku. Dlaczego dla dzieci? Z założenia będzie napisana łatwiejszym językiem niż powieść dla dorosłych, ale do czego zmierzam. Okazuję się, że ta książka wyszła też w Polsce, co dla mnie było lekkim zaskoczeniem, ale i tak chce ją przeczytać w oryginalnym języku.